Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów wkrótce zacznie występy w I lidze, ale wcześniej dał swoim próbkę tego, czego będą świadkiem przez najbliższe kilka miesięcy. Kibice poznali zawodników, zobaczyli ich w akcji, a i sami mogli zmierzyć się z zawodnikami. Mogli też z parlamentarzystami i samorządowcami, którzy zjawili się na imprezie.

Suchedniowski klub Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów jako beniaminek już we wrześniu rozpocznie pierwszoligowe zmagania. Już jednak w minioną sobotę sympatycy tenisa stołowego mogli zobaczyć w akcji swoich zawodników.

W suchedniowskiej hali OSiR odbył się turniej towarzyski z udziałem czterech zespołów: Coccine GKTS Wiązowna, Fungis Maków, Polonia Kawah Kielce oraz gospodarzy.

Turniej wygrali gospodarze po emocjonującym finale, w którym pokonali 4:3 drużyną z Wiązownej, również pierwszoligowca. Trzecie miejsce zajął zespół z Makowa, który także 4:3 pokonał kielczan.

Suchedniowscy tenisiści zaprezentowali się swoim kibicom. O punkty w tym sezonie walczyć będą Łukasz Nadolski, Bartosz Majcher, Pawła Włodyka i nowy w zespole Damian Kreft. Poza nimi w drużynie grać będą też Maciej Karmoliński oraz Hiszpan Carlos Franco Medina, ale obydwaj nie mogli stawić się tego dnia na hali.

Wiele w nadchodzącym wielkimi krokami sezonie zależeć będzie od Paweł Włodyki. – To będzie bez wątpienia ciężki sezon. Drużyny są bardzo wyrównane. Wszyscy się w zasadzie powzmacniali. Trzeba się będzie wznieść na wyżyny umiejętności, żeby osiągnąć dobry wynik. Niemniej, my też mamy bardzo dobrą drużynę i będziemy chcieli na spokojnie utrzymać się i zagościć na dobre w II lidze.
Najtrudniejszy będzie ten pierwszy sezon. Chcemy zająć bezpieczne miejsce w tabeli, ale też i zagrozić najlepszym – powiedział.

Pierwszy poważny ligowy sprawdzian dla klubu z Suchedniowa już w pierwszej kolejce. Rywalem drużyny Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów będzie PWSZ Zamość, jeden z faworytów rozgrywek. Mecz odbędzie się 8 września w Suchedniowie.

W sobotę przy stołach stanąć mógł każdy. Z tej okazji skwapliwie skorzystali m.in. posłanka Marzena Okła-Drewnowicz, starosta skarżyski Artur Berus, burmistrz Suchedniowa Cezary Błach, prezes klubu Maciej Glijer oraz sponsorzy.

Można też było zmierzyć się z zawodnikami. Z tej okazji skorzystali z kolei młodzi adepci ping-ponga – Adam Gbiorczyk, Antoni Matuszczak oraz Józef O’Connor.

Miłym akcentem był prezent, jak od klubu dostał Łukasz Nadolski. Zawodnikowi niedawno urodził się syn Adam i to właśnie dla niego był podarunek.

Z prezentami przybył też Robert Janus, prezes świętokrzyskiego Związku Tenisa Stołowego, który podarował klubowi dwa stoły meczowe wraz z niezbędnym wyposażeniem. Nie krył też zadowolenia, że świętokrzyski klub będzie grał na zapleczu najwyższej klasy rozgrywek tenisa stołowego w Polsce. – Na pewno to wielki sukces klubu i świętokrzyskiego tenisa stołowego. Mnie to tym bardziej cieszy, jako prezesa okręgu. Staramy się wspierać klub i inne klubu z regionu, przekazując m.in. sprzęt sportowy – powiedział.

Autor: Paweł Wełpa („Echo Dnia”)