Zaledwie cztery spotkania pozostały do rozegrania drużynie KS Global Pharma Orlicz 1924 w fazie zasadniczej I ligi mężczyzn tenisa stołowego. Na przestrzeni kilku tygodni poznamy ostateczne rozstrzygnięcia.

Na kibiców tenisa stołowego w najbliższych dniach czeka crème de la crème całych rozgrywek. W pierwszej połowie maja odbędzie się mecz finałowy w Superlidze, gdzie zmierzą się zespoły z Grodziska Mazowieckiego i Działdowa. Na szyjach zwycięzców zawisną złote medale, pokonani będą musieli zadowolić się srebrnymi medalami. Na ten moment ciężko jednoznacznie wskazać faworyta, bo oba zespoły naszpikowane są gwiazdami europejskiego tenisa stołowego.

Blisko ostatecznych rozstrzygnięć znajdujemy się również na zapleczu Superligi. O ile łatwo wskazać ekipy, które po tym sezonie pożegnają się z rozgrywkami na poziomie centralnym, o tyle drużyn aspirujących do gry w barażach jest zdecydowanie więcej aniżeli miejsc premiowanych walką o awans.

Na północy realne szanse na grę w barażach zachowują cztery zespoły. Niespodziewanie na czoło tabeli wskoczyła Mojebermudy Gorzovia Gorzów Wlkp., która zepchnęła na drugie miejsce Morliny Ostródę. Prowadzące drużyny czują jednak oddech rywali na swoich plecach, gdyż z minimalnymi stratami punktowymi znajdują się za nimi Kamix ATS Małe Trójmiasto Rumia i druga drużyna Dekorglassu Działdowo.

Z kolei na południu zdecydowanie z siedmiopunktową przewagą prowadzi KS Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów, ale trzeba mieć na uwadze, że goniące ekipy mają rozegrane mniej meczów. Na drugim miejscu plasuje się BISTS Bielsko-Biała, a zaledwie punkt mniej i jeden dodatkowy zaległy mecz ma UKS Villa Verde Olesno. To między tymi drużynami rozegra się decydująca walka o dwa pierwsze miejsca uprawniające do walki w barażach. Wszystko wyjaśni się po bezpośrednich pojedynkach pomiędzy zainteresowanymi drużynami, które rozpoczną się już 25 kwietnia, kiedy to do Olesna przyjedzie lider tabeli z Suchedniowa. Ostatnia kolejka I ligi zaplanowana jest na 22 maja i wtedy poznamy zestawienie par barażowych.

Wkraczamy w decydującą fazę rozgrywek – mówi Maciej Glijer, Prezes KS Orlicz 1924. – Przed nami dwa mecze z rywalami walczącymi, podobnie jak my, o najwyższe cele oraz dwa mecze z ekipami, które mają już tylko matematyczne szanse na utrzymanie i na pewno będą chciały pozostawić po sobie dobre wrażenie.

– Koniec sezonu to nie najlepszy moment na błędy. Doskonałym przykładem jest drużyna z Ostródy, która cały sezon zajmowała 1 miejsce w grupie północnej z wydawałoby się bezpieczną przewagą. Zaledwie jeden weekend wystarczył, żeby nic z tej przewagi nie zostało – przestrzega sternik suchedniowskiej drużyny.

– Wszyscy nasi zawodnicy są zdrowi i gotowi na wymagającą końcówkę sezonu. Po udanych dla nas Mistrzostwach Polski w Arłamowie mieliśmy odpowiednią ilość czasu na regenerację i jesteśmy podwójnie zmotywowani, żeby potwierdzić naszą dobrą formę w najbliższych spotkaniach – kończy Maciej Glijer.

25 kwietnia – UKS Villa Verde Olesno – KS Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów
14 maja – KS Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów – BISTS Bielsko-Biała
15 maja – MKS Lewart AGS Lubartów – KS Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów
22 maja – KS Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów – MLUKS Dwójka Rawa Mazowiecka