– Tenisiści stołowi Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów i badmintoniści Pulslift Nike Suchedniów promują na arenach krajowej i międzynarodowej nasze miasto, powiat i region – mówi Piotr Ziółkowski, prezes drużyny badmintonowej, która awansowała do Lotto Ekstraligi.

– Trzymam mocno kciuki za zespół tenisistów stołowych, który zagra w sobotę i niedzielę w turnieju II rundy Pucharu Europy w Karlsruhe. Faworytami są gospodarze, czołowy zespół Bundesligi, ale wierzę, że Global Pharma Orlicz 1924 jest w stanie sprawić niespodziankę i powalczyć o końcowe zwycięstwo w zawodach – powiedział Piotr Ziółkowski, który jest kibicem i sponsorem pingpongistów Orlicza.

Jutro Robert Floras, Jeongwoo Park, Daniel Bąk i Piotr Cyrnek zagrają przeciwko klubom z Węgier i Włoch, tj. PTE PEAC Kalo-Meh i Top Spin Messina, a ostatnim rywalem (22.10) będzie ASV Grünwettersbach.

– Na co dzień współpracujemy i wspieramy się z Maćkiem Glijerem, prezesem KS Global Pharma Orlicz 1924. Działamy razem na wielu płaszczyznach. Cieszę się, że nasze relacje są tak dobre, korzystają nasze ulubione sporty rakietowe oraz fani badmintona i tenisa stołowego. Suchedniów jest znany w naszym kraju i poza jego granicami – przyznał Piotr Ziółkowski.

Niedawno tenisiści stołowi Orlicza zadebiutowali w prestiżowej Lidze Mistrzów. Zaledwie jedna piłeczka sprawiła, że nie awansowali do najlepszej 12 zespołów w Europie. W badmintonie również nie brakuje dramatycznych i emocjonujących końcówek pojedynków i całych meczów.

– Moja córka Kaja już 3-krotnie była w ćwierćfinale Mistrzostw Europy do lat 17. Między innymi w singlu, w którym występowała jako najwyżej rozstawiona zawodniczka. Z kolei 2 lotki dzieliły od medalu w mikście. Przegrali spotkanie o podium z Francuzami, którzy sięgnęli po tytuł – przyznał Piotr Ziółkowski.

Nasz rozmówca grał w szkole m.in. w badmintona i tenisa stołowego, osiągając poziom makroregionalny w tym pierwszym sporcie. – Miłość do badmintona zaszczepił we mnie Stefan Pawlukiewicz, mój trener oraz nauczyciel geografii i w-f – dodał.