Mołdawianin Vladislav Ursu jest jednym z liderów Polski Cukier Gwiazdy Bydgoszcz, naszego rywala w ćwierćfinale LOTTO Superligi. Sposób na tego zawodnika potrafi znaleźć Piotr Cyrnek z Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów.
Przed rokiem w Bydgoszczy Piotr Cyrnek wygrał z Vladislavem Ursu 3:0. Zwycięstwo nie było sensacją, nasz tenisista stołowy ma bardzo duży potencjał, ale z pewnością niespodzianką rozmiary triumfu 11:4, 11:7, 11:7.
Natomiast Pół rok temu w Suchedniowie Piotr Cyrnek minimalnie przegrał z Vladislavem Ursu 2:3 (13:11, 3:11, 10:12, 11:9, 3:6).
– Wystąpiłem 2-krotnie w meczach z Gwiazdą i za każdym razem moim przeciwnikiem był Ursu. Myślę, że pojedynek z kwietnia poprzedniego roku śmiało można zaliczyć do moich najlepszych w superlidze – mówi Piotr Cyrnek.
Zespół Orlicza wzmocnił Koreańczyk Jeongwoo Park, a do dyspozycji są też Piotr Cyrnek, Robert Floras i Daniel Bąk.
– Ciężko ocenić szanse w dwumeczu, ponieważ do końca nie wiadomo, czy ich lider Truls Moregard zdąży wrócić z Pucharu Świata w Makau. Jednak nie przejmujemy się tym i będziemy chcieli odnieść dwa zwycięstwa. Do każdego pojedynczego seta podejdziemy maksymalnie zmobilizowani i mam nadzieje, że w niedzielę wieczorem to my będziemy się cieszyć z awansu do strefy medalowej – powiedział Piotr Cyrnek.
Bez względu na to, czy do Vladislava Ursu i Artura Greli dołączy Truls Moregard lub Leonardo Mutti, Piotr Cyrnek nie ma wątpliwości: – Jeśli chcemy wygrać to trzeba ograć jednego bądź drugiego. A nie wątpić w swoje umiejętności.