W trzecim sezonie w LOTTO Superlidze, KS Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się po raz trzeci w ścisłej czołówce. I niewiele zabrakło, aby nasza drużyna wywalczyła swój drugi medal w Drużynowych Mistrzostwach Polski.
Przeżyjmy to jeszcze raz… Ale tym razem w różowych okularach i dużą dozą optymizmu (uzasadnionego!). Jak wyglądały ćwierćfinały play-off Orlicza z Polski Cukier Gwiazdą Bydgoszcz?
W meczu wyjazdowym, jak się później okazało, kluczowy był pierwszy pojedynek Piotra Cyrnka (znakomity występ) z byłym Wicemistrzem Świata Trulsem Moregardem. Gdyby zawodnik naszego klubu wykorzystał 5 piłek setowych w 1 i 3, to wygrałby 3:0 ze Szwedem!
To byłoby kapitalne otwarcie spotkania, a pamiętajmy, że później fantastycznie spisali się Jeongwoo Park i Robert Floras, pokonując kolejno Artura Grelę 3:1 i Vladislava Ursu 3:2.
Czyli 3:0 dla Global Pharma Orlicz 1924 i w setach 9-3. Marzenie… Ale mogło się ziścić.
W swojej hali w Suchedniowie przegraliśmy 0:3 i 2-9 w setach, więc bydgoszczanie byliby lepsi w dwumeczu, jednak inaczej gra się w rewanżu przy zaliczce 3:0, inaczej przy 2:3.
Rywalom gratulujemy awansu do strefy medalowej, a my chcemy wrócić na podium za rok. Czyżby lata nieparzyste były korzystniejsze dla Global Pharma Orlicza 1924?